Lubię dobrze przyprawione potrawy. Czosnek w wielu daniach zupełnie mi nie przeszkadza a nawet nadaje im charakteru, ale żeby tak w zupie...? Nie ,to nie może się udać, pomyślałam...Chociaż z drugiej strony raz kozie śmierć, jak to się mówi, Włosi to jedzą, a ja nie mam na dzisiejszy wieczór żadnych planów ,więc zaryzykuję.I..... Jestem mega, mega zaskoczona pozytywnym smakiem zupy. Jest idealnym kremem na chłodne zimowe wieczory , a jeśli macie wątpliwości powiem jeszcze ,że niemiły zapach czosnku podczas gotowania się ulatnia, pozostaje tylko ostrawy smak.
ZUPPA DI AGLIO - zupa czosnkowa
Składniki :
litr bulionu
100 g czosnku
(ok 20 - 30 ząbków)
3 małe ziemniaki
60 g
parmezanu
bułka
oliwa z oliwek
Przygotowanie:
Najpierw gotujemy bulion z korpusu kurczaka i warzyw. Kiedy się zagotuje
wrzućcie do niego przeciśnięty przez praskę czosnek (1 ząbek zostaje na później)
oraz ugotowane wcześniej ziemniaki. Gotujcie około 20 minut i odstawcie aby troszkę przestygł . Taki zmiksujcie
blenderem do uzyskania jednolitej konsystencji, następnie doprawcie solą i
pieprzem.Przygotowujemy grzanki. Bułkę podpiekamy na patelni z niewielką ilością oliwy i nacieramy ją pozostawionym wcześniej ząbkiem czosnku.
Zupę posypujemy odrobiną parmezanu (u mnie brak).
Zupę posypujemy odrobiną parmezanu (u mnie brak).
I na koniec podpowiem jak usunąć nieprzyjemny zapach czosnku z ust :P
Podobno nieprzyjemny zapach usuwa chlorofil, więc należy po spożyciu czosnku żuć natkę pietruszki, szczaw, miętę lub selera. Zapach osłabia też zjedzenie jabłek, ziaren palonej kawy, nasion kolendry i kardamonu albo picie mleka bądź czerwonego wina:)
Też niedawno robiłam włoską czosnkową, jest pyszna, ale lepiej po niej nie wychodzić z domu i się z nikim nie spotykać ;)
OdpowiedzUsuń