niedziela, 27 kwietnia 2014

Sweet sunday morning


Po wczorajszym dniu w strugach deszczu zapraszam na słoneczne puszyste śniadanko na przełamanie szarości za oknem. 
Krem o lekkim smaku miodowy jest aksamitny, nie za słodki i idealnie komponuje się z omletem sprawiając, że nie jest on za suchy.

OMLET Z KREMEM MIODOWYM


Składniki:

Omlet:
 3 jajka
2 łyż. mąki
1 szczypta soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Krem:
1 szklanka mleka
1/2 szklanki mąki pszennej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
1 szklanka wody
3 łyżki miodu
2 łyżeczki cukru waniliowego
100 g masła

Przygotowanie:

Omlet: 
Białka ubijamy na sztywną pianę dodając odrobinę soli, a następnie dodajemy do piany żółtka i ostrożnie mieszamy łyżką. Dodajemy także proszek do pieczenia i mąkę. Mieszamy. Powstałą masę wlewamy na patelnię i smażymy omlet

Krem:
Mleko zagotowujemy z cukrem waniliowym i miodem.
Mąkę pszenną i ziemniaczaną rozrabiamy w szklance wody, tak aby nie było grudek i wlewamy do gotującego się mleka. Mleko zacznie gęstnieć jak budyń,wiec musimy cały czas mieszać żeby nie było grudek. Odstawiamy z ognia i dodajemy masło mieszając aby rozpuściło się w gorącej masie budyniowej.

Omlet przekładamy masą budyniową.




poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Babka pomarańczowa...U was tradycyjnie czy nietypowo?



Babka... tradycyjny,świąteczny,przysmak, który pojawia się na większości wielkanocnych stołów.Najbardziej tradycyjne są chyba baby drożdżowe z rodzynkami, ale te piaskowe także ujmują smakiem.
Ja w te święta postawiłam na trochę nietypową...o smaku pomarańczowym. Prostą w wykonaniu,wilgotną,mięciutką, smakowitą i pachnącą. Szczerze powiem,że nie wiem dlaczego do tej pory babki na święta zawsze kupowałam. Po tej jakże smacznej próbie powiem... nigdy więcej świątecznych bab ze sklepu !!!

 Życzę Wam smakowitości i udanego odpoczynku tego ostatniego dnia świąt i oczywiście mokrych głów (wychodząc z domu nie zapomnijcie o wiadrach z wodą!) ;)

BABKA POMARAŃCZOWA


Składniki:

4 jajka
3/4 szklanki cukru
1 szklanka mąki pszennej
1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
200 g roztopionego masła
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
skórka otarta z 1 pomarańczy 
sok wyciśnięty z 1 pomarańczy


Przygotowanie: 

Jajka ubijamy z cukrem na puszystą masę, dodajemy mąkę pszenną i ziemniaczaną oraz proszek do pieczenia. Następnie wlewamy roztopione masło i cały czas mieszając dodajemy sok pomarańczowy i skórkę. Ostawiamy ciasto na co najmniej pół godziny do lodówki.
Ciasto wlewamy do formy i pieczemy w 180 stopniach przez około 50 min.(najlepiej sprawdzić patyczkiem czy nie jest jeszcze mokre)

Ostudzoną babkę polewamy lukrem bądź czekoladą i posypujemy skórką pomarańczową.

Gotowe!





niedziela, 20 kwietnia 2014

Mazurek last minute


Moje świąteczne i idealnie ułożone menu wymagało w tym roku dużo pracy, a ja pieczenie i gotowanie niestety musiałam odłożyć prawie na ostatnią chwilę. Na szczęście miałam pomysł na ekspresowy mazurek dla zapracowanych. Mimo,że ekspresowy wykonaniu bardzo, bardzo smaczny. Polecam szczególnie jeśli chcecie zaskoczyć gości czymś słodkim i wyjątkowym, ale na przygotowanie zostało last minute.
  Życzę wszystkim wyjątkowych i smacznych świąt!!!
MAZUREK Z KAJMAKIEM I MIGDAŁAMI



Składniki:

ciasto francuskie
mleko skondensowane słodkie
śliwki suszone
wódka
płatki migdałowe
skórka pomarańczowa

Przygotowanie: 

Ciasto francuskie układamy w blaszce, nakłuwamy w kilku miejscach widelcem i pieczemy do zarumienienia około 15 minut.
Śliwki moczymy około 1 godziny w alkoholu, odcedzamy i kroimy na połówki.
Mleko gotujemy w puszcze 2 godziny i studzimy nie otwierając puszki.
(w wersji dla leniwych lub naprawdę last minute kupujemy gotową masę kajmakową)

Na upieczonym, ostudzonym  cieście układamy śliwki, a następnie masę kajmakową. Zanim masa całkowicie stężeje posypujemy kajmak płatkami migdałowymi i ozdabiamy według uznania np.skórką pomarańczową.

Wesołych Świąt!!!









środa, 16 kwietnia 2014

A'la masala


Rozsmakowałam się w kuchni azjatyckiej. Smaki kuchni tajskiej, hinduskiej i chińskiej mogłabym  odkrywać bez końca. (abstrahując oczywiście od różnego typu chińskich barów ulicznych). Dania azjatyckie uwielbiam za odważne, wyraziste łączenie smaków: słodkich, kwaśnych i pikantnych. Za każdym razem odkrywam coś nowego i coraz bardziej mnie ta kuchnia zachwyca. Tym razem kupiłam gotową mieszankę przypraw indyjskich, garam masala. Połączenie ostrych smaków między innymi kminku, czarnego pieprzu, chili ze słodkim cynamonem jest genialne.

KURCZAK a'la GARAM MASALA
 (według przepisu który znalazłam tutaj)

 
Składniki:
filet z kurczaka sól
2 ząbki czosnku (starte na tarce)
mały kawałek imbiru 
olej do smażenia
 
Sos:  

 150 ml śmietany kremówki
 1/2 szklanki gęstego jogurtu
 100 ml wody
 1 szklanka przecieru pomidorowego z kartonu
 1,5 łyżeczki przyprawy garam masala
1 łyżeczka ziaren kolendry1 większa szczypta chilli

Przygotowanie:
Filety kroimy na  kawałki , solimy i dodajemy czosnek przeciśnięty przez praskę oraz starty imbir.Podsmażamy na patelni ze wszystkich stron na złoto (w sumie około 15 minut).
Ziarna kolendry rozdrabniamy w moździerzu. Wszystkie składniki sosu miksujemy ze sobą, aby sos był gładki. Usmażone mięso przekładamy bez tłuszczu do garnka z grubym dnem, zalewamy sosem i gotujemy na wolnym ogniu przez około 10-15 minut, dość często mieszając. Podajemy z ryżem.


sobota, 12 kwietnia 2014

Good morning pancakes !


Pomysł na to śniadanie przyszedł mi do głowy od razu jak tylko zobaczyłam  wiśnie w amaretto w sklepie. Po otwarciu tego małego słoiczka od razu pożałowałam,że nie kupiłam dwóch,bo ten smak tak przyciąga ,że nie ma się ochoty przerwać jedzenia. No, ale skoro już zrodził się plan na "pankejki", nie mogłam poddać się tej pokusie.

 PANCAKES


Składniki:

2 szklanki mąki
2 jajka
1,5 szklanki mleka
75 g masła (przed dodaniem do ciasta musi być rozpuszczone)
3 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżeczki cukru
1 szczypta soli


Przygotowanie:

Wszystkie składniki mieszamy na gładkie gęste ciasto i smażymy na rozgrzanej patelni. 

                                                                                                                                                                
                     







piątek, 11 kwietnia 2014

Zielono mi :)



Dzisiaj bardzo krótko i  bez przepisu. Wiosna zagościła na moim parapecie na dobre. Zawsze chciałam mieć chociażby maluteńki zielnik i w końcu się udało.Oprócz mojej ulubionej bazylii, mam miętę, rozmaryn i pietruszkę, czyli to czego najczęściej używam w kuchni. Zioła uwielbiają słońce i  na razie zadomowiły się na parapecie czekając, aż będą mogły przenieść się na ciepły słoneczny balkon.  A balkon w tym roku postanowiłam zazielenić i to nie tylko aromatycznymi ziołami. Na własny kawałek ogródka nie mogę liczyć więc wysiałam już w pojemniczkach sadzonki poziomek i kwiatków, które przeniosę do donic na balkon. Mam nadzieję,że coś z tego wyrośnie.A na razie przedsmak zielonego...







niedziela, 6 kwietnia 2014

Trochę wymieszanego orientu...


Po bardzo udanym eksperymencie z kurczakiem curry z mango , w którym moje podniebienie  wprost się zakochało, przyszedł czas na koleją wycieczkę w nieznane...Jednak tym razem zamiast kurczaka wybrałam trochę mniej szlachetne mięso,które połączyłam z pędami bambusa i sezamem. Podstawą przepisu były dwa pomysły na wieprzowinę słodko-kwaśną i wieprzowinę z sezamem, a ja dodałam jeszcze pędy bambusa i trochę pasty curry żeby zaostrzyć smak. Z pewnością danie to nie przebiło wyżej wspomnianego kurczaka, ale warto spróbować, także tego smaku.

WIEPRZOWINA z PĘDAMI BAMBUSA I SEZAMEM



Składniki:

1/2 kg łopatki wieprzowej (można zastąpić kurczakiem)
1/2 papryki czerwonej
1/2 papryki zielonej
1 cebula
2 ząbki czosnku
1/2 szklanki pędy bambusa
1 łyżeczka pasty curry
olej do smażenia
sos:
1 łyżka sezamu
2 łyżki miodu
2 łyżki sosu sojowego
6 łyżek wody
sok z 1 limonki
1 łyżeczka mąki

Przygotowanie:

1) Łopatkę kroimy na drobne paseczki,cebulę na piórka a czosnek i paprykę na plasterki.
Na rozgrzany tłuszcz wrzucamy cebulę i czosnek, a następnie mięso. Podsmażamy, dolewamy trochę wody i dusimy aż mięso będzie miękkie.(woda powinna wyparować) Dodajemy łyżeczkę pasty curry (można też dodać do sosu)
2) Do mięsa dodajemy pokrojoną paprykę i pędy bambusa i smażymy aż zmiękną.
3) Przygotowujemy sos. Sok z limonki łączymy z miodem,sosem sojowym,wodą i mąką oraz uprażonym na suchej patelni sezamem. Wlewamy sos do mięsa i gotujemy.
Gotowe :)


Podajemy z makaronem ryżowym albo ryżem.






























sobota, 5 kwietnia 2014

Małe przyjemności do schrupania - Herbatniki domowe


Muszę przyznać szczerze,że mam manię buszowania po sklepach z wyposażeniem wnętrz. Czuję się dosłownie jak dziecko w sklepie z zabawkami (świadczyć o tym może to co ostatnio kupiłam). Okazuje się ,że jak już  do takiego wejdę zawsze coś ze mną wychodzi. (niestety mój portfel nie jest szczęśliwy z tego powodu :P)
 Podczas ostatnich zakupów wpadły mi w oko urocze, pastelowe stempelki do ciastek, które musiałam kupić. Jak już mam czas to uwielbiam bawić się w kuchni. Jak co weekend zrobiłam coś słodkiego, bo czym była by kawa bez ciasteczka ;) Tym razem :

HERBATNIKI DOMOWE


Składniki:
200 g mąki
80 g cukru
100 g masła
1 jajko
1 łyżeczka soku z cytryny
skórka otarta z 1 cytryny

Przygotowanie:

Wszystkie składniki zagniatamy na ciasto, które zawijamy w folię i odkładamy na godzinę do lodówki. PO tym czasie rozwałkowujemy ciasto i wycinamy krążki . 
Ciasteczka pieczemy w 180 stopniach przez ok. 10 minut (aż się zarumienią) i gotowe !




piątek, 4 kwietnia 2014

Sezon sałatkowy na start



Czas zacząć wiosenny sezon sałatkowy. Propozycja z tuńczykiem jest jeszcze mało wiosenna, ale nowalijek jeszcze za dużo nie ma, a mnie ostatnio ktoś narobił ogromnego smaku na właśnie taką  sałatkę.

SAŁATKA Z TUŃCZYKIEM


Składniki:

kukurydza konserwowa
1 puszka tuńczyka
3 jajka
3 ogórki kiszone
2 łyżki majonez
sól
pieprz

Przygotowanie: 

Jajka, ogórki kroimy w kostkę. Kukurydzę i tuńczyka odsączamy z zalewy i łączymy z jajkiem i  ogórkami. Dodajemy majonez i doprawiamy solą i pieprzem.

Smacznego!