Na dzisiejsze śniadanie proponuję placki w nieco egzotycznej wersji. Szczerze mówiąc odkryłam je dopiero tydzień temu na ,którymś z blogów (niestety nie pamiętam gdzie), a że mało składników potrzeba jest do ich wykonania (łatwo zapamiętać) i robi się je bardzo szybko były w sam raz na proste, smaczne i sycące śniadanko.
Polecam szczególnie dla dzieci bo są mięciutkie i słodkie (mimo,że nie dodajemy cukru). Trochę przypominają racuchy z jabłkami, a mowa o plackach z bananami.
PLACUSZKI BANANOWE
Składniki:
1 jajko
1 banan
około 1/2 szklanki mąki
szczypta soli
szczypta imbiru
szczypta cynamonu
olej do smażenia
z podanych składników wychodzi ciastko na 1 patelnię racuchów, około 5,6 sztuk
Przygotowanie:
Jajko roztrzepujemy dodajemy rozgniecionego widelcem banana (szybciej i łatwiej użyć blendera)
Dodajemy szczyptę soli i doprawiamy szczyptą imbiru oraz cynamonem (w oryginalnym przepisie była kurkuma, której nie miałam więc zmieniłam smak),a na koniec wsypujemy mąkę.
Mąki powinno być tyle aby ciasto uzyskało konsystencje jak na kluski lane. Placki smażymy na rozgrzanym oleju do momentu zarumienienia. ( trzeba uważać bo szybko można przypalić)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz