sobota, 1 lutego 2014

Crapes Suzette - słodkie naleśnikowe śniadania

Przepis na  Crapes Suzette, czyli naleśniki pomarańczowe widziałam w wielu różnych publikacjach i zawsze zastanawiał mnie ich smak,aż w końcu zabrałam się za nie za sprawą Visiteat.
Są naprawdę PYSZNE i świetnie się sprawdzą jako propozycja deserowa, bo jak dla mnie są bardzo słodkie, a ja w przeciwieństwie do Francuzów, aż tak słodkich śniadań nie preferuję. 
Ogólnie lubię odkrywać nowe miejsca i smaki, ale Francja sama w sobie nigdy specjalnie mnie nie kusiła i na liście miejsc, które chciałabym zobaczyć plasowała się raczej na dalekiej pozycji,no może za wyjątkiem urokliwej Prowansji tonącej w morzu fioletowej lawendy. Urok Francji zaczynam dopiero doceniać zaglądając na Visiteat, gdzie autorka przybliża nam ten kraj w różnych odsłonach, a przereklamowany , jak mi się wydawało, Paryż nawet w deszczu wygląda tu pięknie i zachęca do zwiedzania. 
Polecam gorąco, zobaczcie koniecznie.



Crepes Suzette

Składniki: 
jak na ciasto naleśnikowe (mąka, mleko, jajko, sól, olej)

pomarańcza
sok pomarańczowy
4 łyżki cukru

Przygotowanie:

Składniki na ciasto mieszamy, dodajemy skórkę z połowy pomarańczy i smażymy cienkie placki.

Karmelizujemy 4 łyżki cukru i dodajemy szklankę soku z pomarańczy i szybko mieszamy do uzyskania jednolitego sosu.  Naleśniki złożone na “4″smażymy w pomarańczowym syropie – 3 minuty z każdej strony.


4 komentarze:

  1. Zapraszam na konkurs :)
    http://apetyczna-babeczka.blogspot.com/2014/02/konkurs-walentynkowy-z-nagrodami.html
    Pozdrawiam cieplutko - Aga

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale mi przemiło Kochana, za takie ciepłe słowa! Crepes Suzette to rzeczywiście świetna opcja śniadaniowo-deserowa! Fajnie, że spróbowałaś. Ja się za to jutro zabieram za Twoje pomidorkowe koszyczki, bo jak mój Jonathan zobaczył, od razu takich zażądał! :) Buźka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem czy Wam posmakują, czekam na wrażenia :)

      Usuń