Deser odpowiedni na letni upalny dzień. Połączenie sernika ze smakiem arbuza dało lekki i orzeźwiający, nie za słodki deser, pasujący do dzisiejszej pogody. I zapachniało mi już wakacjami.
Arbuziczki - deser a'la azbuz
Składniki:
1 serek homogenizowany
1 galaretka arbuzowa
1 galaretka agrestowa
2,5 szklanki gorącej wody
zielony barwnik spożywczy w pisaku
6 kostek gorzkiej czekolady
1 łyżka żelatyny
Przygotowanie:
Galaretkę arbuzową rozrabiamy w 1 szklance wody. To samo robimy z galaretką agrestową.
Żelatynę rozrabiamy w 1/2 szklanki gorącej wody.
Serek homogenizowany miksujemy dodając ostudzoną rozpuszczoną żelatynę.
Gdy czerwona galaretka zacznie tężeć dodajemy do niej startą na drobnej tarce czekoladę (wiórki) i mieszamy. Układamy na dnie foremki i odstawiamy do lodówki na 10 minut. Jako drugą warstwę nakładamy masę z serka i też odstawiamy do lodówki na 10 minut), a na wierzch wlewamy przestudzoną galaretkę agrestową na której robimy flamastrem z barwnikiem kropki. Odstawiamy do lodówki do stężenia.
Smacznego!
1 serek homogenizowany
1 galaretka arbuzowa
1 galaretka agrestowa
2,5 szklanki gorącej wody
zielony barwnik spożywczy w pisaku
6 kostek gorzkiej czekolady
1 łyżka żelatyny
Przygotowanie:
Galaretkę arbuzową rozrabiamy w 1 szklance wody. To samo robimy z galaretką agrestową.
Żelatynę rozrabiamy w 1/2 szklanki gorącej wody.
Serek homogenizowany miksujemy dodając ostudzoną rozpuszczoną żelatynę.
Gdy czerwona galaretka zacznie tężeć dodajemy do niej startą na drobnej tarce czekoladę (wiórki) i mieszamy. Układamy na dnie foremki i odstawiamy do lodówki na 10 minut. Jako drugą warstwę nakładamy masę z serka i też odstawiamy do lodówki na 10 minut), a na wierzch wlewamy przestudzoną galaretkę agrestową na której robimy flamastrem z barwnikiem kropki. Odstawiamy do lodówki do stężenia.
Smacznego!
slicznie wyglądają
OdpowiedzUsuńcudowne! :)
OdpowiedzUsuńSuper Viki! Kolejny świetny pomysł ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńWyglądają genialnie! :)
OdpowiedzUsuń