wtorek, 11 listopada 2014

Oszukany pasztet czyli pasztet z soczewicy


Dostałam  ostatnio do spróbowania kawałek pasztetu domowej roboty, który bardzo mi posmakował (rzeczywiście był bardzo dobry). Jakie było moje zdziwienie kiedy dowiedziałam się, że to pasztet z warzyw. Ale jak to?  Pasztet tak bez grama mięsa? Tak, i to bardzo smaczne tak, mimo , że trochę takie oszukane.

PASZTET Z SOCZEWICY

Składniki:

1,5 szkl soczewicy (użyłam zielonej, ale czerwona też jest dobra)
2 marchewki
1 średnia pietruszka
1 średni seler 
1 cebula
2 ząbki czosnku
3 jajka
3 łyżki bułki tartej
100 ml oliwy
szczypta soli i pieprzu


Przygotowanie:

Soczewicę zalewamy wodą i odstawiłam na godzinę, po tym czasie opłukujemy, wlewamy świeżą wodę,gotujemy około pół godziny aż zrobi się miękka.
Po ugotowaniu lekko ją miksujemy.


W oddzielnym garnku gotujemy obraną marchew, pietruszkę i selera, po ugotowaniu warzywa studzimy i ścieramy na tarce o średnich oczkach  

Starte warzywa łączymy z soczewicą, pokrojoną bardzo drobno cebulą, czosnkiem i żółtkiem. Dodajemy bułkę tartą, oliwę i sól oraz pieprz, mieszamy wszystko dokładnie. 


Na koniec do masy delikatnie dodajemy ubitą na sztywno pianę z białek.

Masę przekładamy do foremki posmarowanej tłuszczem, pieczemy 50 minut w 180 stopniach.

Po upieczeniu studzimy i przechowujemy w lodówce, tak jak pasztet z mięsa.








3 komentarze:

  1. rewelacyjny pomysł! :)) Jestem jak najbardziej za ! Na pewno spróbuję zrobić w domu

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, to idealny przepis na wege pasztet! W Święta będę miała parę weganów i chyba przygotuję wegański pasztet. Dzięki za pomysł ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, ten wegański pasztet wygląda obłędnie. Koniecznie muszą go zrobić w weekend. Będzie idealny dla moich wege gości.

    OdpowiedzUsuń