Tuńczyk marynowany w aromatycznych sosach azjatyckich, a potem panierowany w sezamie podany z kwaśnym i ostrym marynowanym imbirem to coś odpowiedniego dla miłośników kuchni azjatyckiej. Wszystkie smaki tego dania idealnie się uzupełniają i ze sobą współgrają. Polecam
TUŃCZYK w SEZAMIE
(2 porcje)
domowy sos kabayaki:
150 ml mirin-u
150ml sosu sojowego
150 g cukru lub miodu
1 pomarańcza
1 laska cynamonu
5 goździków
marynata:
domowy sos kabayaki
sok z limonki i cytryny
1/2 pęczka kolendry
1 laska trawy cytrynowej
2-3 liście kafiru
tuńczyk:
2 porcje świeżego tuńczyka (po ok. 100 g)
po 4 łyżki czarnego i jasnego sezamu
do podania:
marynowany imbir
marynowana rzodkiew
Przygotowanie:
domowy sos kabayaki:
Ocieramy skórkę z pomarańczy i wyciskamy sok. Mirin podgrzewamy w garnku,a kiedy alkohol lekko odparuje dodajemy sok i skórkę z pomarańczy, cynamon i goździki. Kiedy alkohol zredukuje się o połowę dodajemy sos sojowy i gotujemy przez chwilę. Sos przecedzamy przez sitoi wstawiamy ponownie na ogień. Dodajemy cukier i miód i podgrzewamy do momentu aż się rozpuści. Studzimy.
marynata:
Łączymy domowy sos kabayaki, sok z limonki i cytryny, trawę cytrynową, liście kafiru oraz posiekaną kolendrę. Do marynaty wkładamy tuńczyka i marynujemy przez 12 godzin.
tuńczyk:
Zamarynowanego tuńczyka obtaczamy w mieszance czarnego i jasnego sezamu. Obsmażamy z każdej strony przez chwilę (dłuższe smażenie może spowodować przesuszenie) , a następnie przekładamy do naczynia żaroodpornego i pieczemy przez 5 minut w 180 stopniach.
Podajemy z marynowanym imbirem i rzodkiwą ewentualnie rzepą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz