Niedzielne popołudnie, nowa lektura i coś małego, ale wyjątkowego. Są mięciutkie,słodkie i pachnące, rozpływają się w ustach. Proste w przygotowaniu, każdy sobie z nimi poradzi i każdy je pokocha -
Mini Magdalenki.
MINI-MAGDALENKI
100 g masła
100 g mąki
60 g cukru pudru
1 jajko
szczypta soli
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
skórka otarta z 1 pomarańczy
Przygotowanie:
Jajko, cukier,sól ucieramy na puszystą masę, a następnie dodajemy mąkę z proszkiem do pieczenia. Na koniec wlewamy wcześniej roztopione masło. PO wymieszaniu składników ciasto odstawiamy na 1-2 godz. do lodówki. Po tym czasie wkładamy je do formy (ewentualnie jeśli się nie mamy formy można robić ciasteczka małą łyżeczką) i pieczemy 8-10 minut w 200 stopniach lub 180 z termoobiegiem.
Po ostygnięciu ciasteczka można polukrować bądź posypać cukrem pudrem.
Wyglądają idealnie! Muszę sobie kupić taką formę na magdalenki, bo zjadłabym :-)
OdpowiedzUsuńPolecam, super sprawa, ja właśnie niedawno kupiłam :)
Usuńkocham Magdalenki! nie wiedziałam, że je tak łatwo przyrządzić :))) super sprawa! Słodko tu u Ciebie po ostatnim curry :)) Buzka
OdpowiedzUsuńno taka zmienna, słodko ostra jestem , hihi, ;) ;) ;) i już mam w zamyśle kolejny przepis na ostro, bardzo polubiłam taką kuchnię
UsuńPrześliczne są, nie sposób przejść obok nich obojętnie :)
OdpowiedzUsuń