"Wchodząc do kuchni, nie przejmuj się, że czegoś nie wiesz i zaufaj swoim
zmysłom. Niech wyobraźnia stanie się twoją książką kucharską. Łam
zasady. Improwizuj..." takie motto znalazłam na jednej ze stron i tak właśnie powstała dzisiejsza sałatka, na pełnej improwizacji. Ale takie pomysły zwykle okazują się bardzo trafione. Połączenie słodkiego smaku winogron, kwaśnego smaku pochodzącego z marynowanego selera i kilku dodatków daje nam naprawdę przyjemne danie na lunch lub podwieczorek.
Składniki:
1 szkl.makaronu małe muszelki
1/2 filetu z kurczaka
1 łyżeczka przyprawy do kurczaka
2 ząbki czosnku
1 garść ciemnych winogron
1 słoiczek marynowanego selera
2 łyżki majonezu
sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Filet z kurczaka kroimy w kostkę, dodajemy przyprawę do kurczaka i przeciśnięty przez praskę czosnek, mieszamy i odstawiamy na pół godziny. Po tym czasie obsmażamy, a potem studzimy.
Makaronowe muszelki gotujemy według przepisu na opakowaniu.
Selera odsączamy z zalewy i kroimy. Winogrona myjemy i kroimy na połówki.
W misce mieszamy makaron, kurczaka, selera, winogrona oraz majonez. Przyprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz