Roladki z indyka sprawdzą się podane do obiadu lub pokrojone na plastry jako przekąska podczas spotkania rodzinnego czy noworocznego. Pomysł na podobne roladki znalazłam w świątecznym wydani jednej z gazeta, ale odrobinę go zmodyfikowałam pod swój smak.
NADZIEWANE ROLADKI Z INDYKA
Składniki:
(4 porcje)
1 filet z indyka
3 ząbki czosnku
przyprawa do indyka
1 mały kalafior
1 kulka serka Capri lub mozzareli
1-2 łyżki posiekanej natki pietruszki (opcjonalnie)
sól i pieprz do smaku
szczypta gałki muszkatołowej
panierka:
mąka kukurydziana
płatki kukurydziane
2 jajka
Przygotowanie:
Filet z indyka oczyszczamy i kroimy na 4 mniejsze kotlety. Kotlety rozbijamy delikatnie tłuczkiem dość cienko ,ale uważając , żeby nie zrobić w mięsie dziur. Kotlety oprószamy przyprawą do indyka i nacieramy czosnkiem przeciśniętym przez praskę. Ostawiamy na pół godziny.
W tym czasie przygotowujemy farsz.
Kalafiora dzielimy na różyczki i gotujemy ok. 5 minut w osolonej wodzie, odcedzamy i studzimy. Wystudzonego kalafiora rozgniatamy widelcem i przekładamy na suchą patelnię , żeby odparować resztki wody. Do kalafiora dodajemy rozdrobniony serek capri (lub startą mozzarellę), 1 ząbek czosnku, szczyptę gałki i sól oraz pieprze do smaku.Opcjonalnie można dodać posiekaną natkę pietruszki. Mieszamy, studzimy.
Farsz nakładamy na kotleciki z indyka i zawijamy w rolady, spinając brzegi wykałaczkami.
Roladki panierujemy w mące kukurydzianej , następnie w roztrzepanych jajkach i pokruszonych drobno płatkach kukurydzianych lub zwykłej bułce tartej.
Roladki smażymy na złoty kolor kilka minut.
Można podać je w całości lub pokrojone na plastry.
(uwaga: jeśli po przekrojeniu okaże się , że mięso z indyka było za grube i się nie dosmażyło, roladki można włożyć do piekarnika rozgrzanego do 175 stopni na 10-15 minut.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz